Uwaga wpis zawiera spoilery!
Tym razem na blogu pierwsza recenzja książki Nicka Weba, pod tytułem "Niepodległość". Jest to czwarty tom z serii "Stara Flota". Akcja książki rozpoczyna się gdy bratanek Admirał Proctor pakuje się w kłopoty, co było głównym powodem ściągnięć wyżej wymienionej admirał z zasłużonej emerytury. Chce ona odnaleźć swojego bratanka i to jest jej głównym celem powrotu. Admirał Shellby Proctor była weteranką dwóch wojen z rojem i podwładną legendarnego dowódcy Grangera. Co będzie miało wpływ na dalszy rozwój historii. Niedaleko ziemi pojawia się statek obcych, czy to będzie zapowiadało nową wojnę. Ale tego dowiecie się czytając tą książkę. Dla osób które nie czytały wcześniejszych trzech tomów, polecam je przeczytać. Bo poszczególne tomy tworzą jedna spójną całość, a czytając tylko czwarty tom, pozna się tylko fragment tej historii.
Autor: Nick Webb
Data premiery: 28 sierpnia 2018
Wydawnictwo:
Drageus
Ilość
stron 315
Co
mogę napisać o tej książce. Moim zdaniem fabuła mniej
porywa niż w poprzednich tomach. Lecz nie oznacza to że książka,
nie potrafi wciągnąć momentami. Książka
tworzy spójną całością, chodź wplecenie w nią jest dużo
wątków. Widzę tylko jeden minus wulgarność, co mi osobiście
przeszkadza w książkach. Dlatego czytelniku musisz sam ocenić, czy
sięgniesz po tą książkę.
Oceny:
Lubimy Czytać 6,5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz