Nie
typowo jak na blog artystyczny, rusza
dziś podstrona
„Człowiek”. Ukazywać się tam będą
wpisy o ludziach,
ich pasjach i problemach
z jakimi się borykają. Na początek
historia Mateusza Kaczmarczyka.
"Mateusz Kaczmarczyk przyszedł na świat w
2010 r. w ciężkiej zamartwicy, Jego stan oceniony został na )
pkt.w skali Apgar. Po 18-minutowej reanimacji został przewieziony na
Oddział Intensywnej Terapii Dzieci w Opolu, gdzie spędził
7 długich tygodni walcząc najpierw o życie a potem już o jakość
życia. Lekarze pomogli Mateuszowi uporać się m.in.
z niewydolnością nerek (wymagał dializoterapii otrzewnowej),z
przetrwałym przewodem tętniczym (konieczna była operacja
kardiochirurgiczna), uszkodzeniem wątroby. Z powodu Zaburzeń
Ośrodkowego Układu Nerwowego wymagał również intensywnej
rehabilitacji. Od urodzenia do 18 mż była to rehabilitacja metodą
Voity oraz do dnia dzisiejszego NDT Bobath. W wyniku niedotlenienia
Mateusz ma również obustronny niedosłuch oraz wadę wzroku,
dysplazję oskrzelowo-płucną,dysfunkcję integracji sensorycznej.
Na co dzień Mateusz pozostaje pod opieką:neurologa, okulisty,
kardiologa, audiologa, laryngologa ,neurologopedy, surdologopedy,
terapeuty SI, psychologa, rehabilitanta ruchowego oraz terapeuty
zajęciowego. By Mateusz mógł być rehabilitowany tak jak tego
potrzebuje,by móc być zdrowym i dobrze się rozwijać, potrzebuje
Państwa wsparcia. Można oddać 1% podatku na subkonto Mateusza KRS
0000186434 Cel szczegółowy: 443/K Mateusz Kaczmarczyk"
Dla osób które chciały by wspomóc leczenie Mateusza, podaje adres bloga na którym można znaleźć więcej informacji wczepkuurodzony.blogspot.com.
Dla osób które chciały by wspomóc leczenie Mateusza, podaje adres bloga na którym można znaleźć więcej informacji wczepkuurodzony.blogspot.com.
Uwielbiam lego :) i zazdraszczam tego ze mogłeś obejrzeć takie cuda
OdpowiedzUsuńUwielbiam lego :) i zazdraszczam tego ze mogłeś obejrzeć takie cuda
OdpowiedzUsuńTo nie jest komentarz do wystawy lego :)
OdpowiedzUsuń